poniedziałek, 20 października 2014

Śladami przeszłości


Piskory to jedno z nielicznych miejsc w którym możemy odnaleźć ostatnie skrawki przedwojennej historii. Stare,drewniane i niestety sypiące się domy są ozdobą tej uroczej wsi. Nadają jej specyficznego charakteru i pięknego wyglądu. Serce pęka na myśl, że nikt się nimi nie opiekuje. Nikt nie pielęgnuje bogatej i cennej historii. Te śliczne domki czeka tylko jeden los. Jeszcze kilka lat a nie będzie po nich śladu. Ludzie nie będą mieli pojęcia jak i z czego budowano kiedyś domy, kto w nich mieszkał i gdzie się znajdowały. Dlatego też tak ważne jest ich utrwalenie, chociaż na zdjęciu bo przecież nie mamy innej możliwości. Pierwszym odwiedzonym przez nas  miejscem w Piskorach (piszę "przez nas" ponieważ moim towarzyszem był mój Kochany oraz moja mama bez której tyle bym nie wiedziała) był przepiękny domek w którym niegdyś mieszkała pani Galant (z domu Fic). To nie pierwsza nasza wizyta w tym opuszczonym gospodarstwie. Niestety po każdej takiej wizycie czuję ogromny niedosyt spowodowany tym, że nie mogę nic zrobić w kierunku poprawy stanu tego domku. Za każdym razem żałuję, że nie mogę dostać się do środka by ocalić resztki pięknych, drewnianych mebli, które się tam znajdują. Mimo próby rozmowy z obecnym właścicielem, mojej mamie nie udało się wynegocjować nawet otworzenia domku w celu zrobienia fotografii. A dla mojej mamy jest to miejsce szczególne, albowiem w roku 1983  w jednym z pomieszczeń mama uczyła się religii. Pani Galant jako życzliwa i lubiąca dzieci kobieta udostępniła jeden pokój, w którym odbywała się katecheza. Religii nauczał ksiądz Edward Kłaczyński. Mama opowiada o małej izbie z piecykiem i tablicą na środku. O tym, że latem grali z księdzem w piłkę na pobliskim boisku po którym dzisiaj nie ma już śladu..



Pismo Święte mamy z dedykacją od księdza.
"Dobrej uczennicy Wiolettce Durskiej- ks.Edward Kłaczyński"
A teraz zapraszam do raju...
Główne wejście 
Widok z tyłu 
Okno na tyle domu 



Fragment ukazuje technikę budowy 

Studnia z żurawiem 



Wejście do domku 







Piękna stara stodoła niestety ktoś był zbyt ciekawy co jest w środku 



Zdjęcie zrobione przez dziurę w narożniku. Widać tutaj tablicę prawdopodobnie z salki w której uczono religii. 



Dziękuję za przeczytanie!
Do następnego :)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz